Tym razem postanowiliśmy odetchnąć i odwiedzić pobliski park, który jest sporych rozmiarów - zresztą jak jak każdy park i pola golfowe w Anglii. Jest tu mnóstwo zieleni, co mile zaskakuje i jest ogromnym plusem. Bez problemu można znaleźć odpowiednie, mało zatłoczone miejsce na spacer z dziećmi, psem, bądź nawet samemu. Po świątecznym obżarstwie coraz bardziej to doceniam. Nic nie zastąpi spaceru z bliskimi w promieniach słońca. W tą piękną pogodę aż nie chce się siedzieć w domu - nie wiem jak jest w Polsce, ale angielska pogoda coraz bardziej mnie zaskakuje.
Swoją drogą teraz mam ochotę na herbatę i dobrą książkę, muszę wreszcie się zabrać za poszukanie polskiej księgarni w pobliżu. Dawno nie czytałam książki po polsku... Może najwyższy czas to nadrobić. Nie wiem jak Wy, ale ja nie czuję atmosfery świąt, może dlatego, że nie spędzam ich z całą rodziną. Ciasta, pisanki, ozdoby, wielkanocne potrawy to nie wszystko. Zwłaszcza, gdy połowę pochłania nasz cudowny pies. Mam nadzieję, że za rok wszyscy będziemy w komplecie.
ramoneska H&M, buty Nike, spodnie H&M, czapka Primark
Jesteś taaaaka piękna <3
OdpowiedzUsuńMakijaż oczu super, natomiast usta odrobinę za ciemne ale to tylko moje zdanie :)
Pozdrawiam Serdecznie ;-*
Dziękuję bardzo !
UsuńA co do ust, to może dlatego, że zdjęcia są przerabiane i na niektóych faktycznie wyglądają na za ciemne :) Ale dziękuję za miłe słowa i szczerość :)
Pozdrawiam :*