Cudowna pogoda zawitała w Leeds. Bezchmurne niebo i 25 stopni to zdecydowanie coś, o czym marzyłam od dłuższego czasu. Bez zastanowienia, w sportowym stroju wybrałam się na spacer, następnie spędzenie czasu z psem w parku i zakupy. Całe szczęście trafiłam na wyprzedaże. Zacznę od ogromnej, białej torebki przecenionej z 50 funtów na 15. Szukałam dużej torby, w której zmieści się wszystko to, co muszę i planuję zabrać do Polski. Nie chcę tracić pieniędzy na opłatę dodatkowego bagażu, skoro wszystko mogę zmieścić w podręcznym. No i znalazłam ! Moje zdziwienie było jeszcze większe, gdy w domu ją otworzyłam i dokładnie przyjrzałam się zawartości - był to zestaw kosmetyków. Żel po prysznic, kremowy płyn do kąpieli w trzech wersjach, krem do rąk, balsam do ciała oraz niezwykle delikatna gąbka, a wszystko tak przecudownie pachnie ! Jestem bardzo mile zaskoczona ! Nie doczytałam ulotki i wzięłam torebkę nie zaglądając do środka, bo bardzo mi się spodobała. To zdecydowanie jest mój dobry dzień. I kolejna rzecz, z której jestem niesamowicie dumna ! Wiklinowy kosz piknikowy ! Zawsze szukałam czegoś takiego. Kolejna, duża przecena - z 60 na 25 funtów. Uwielbiam przeceny w Anglii... A co do ubrań - neonowy kombinezon z naszyjnikiem, czerwona, zwiewna, koronkowa sukienka i szare marmurki slimy z wysokim stanem, czyli wszystko to, na co polowałam przez dłuższy czas, wszystko po 10 funtów w Top Shopie. Teraz nie pozostaje nic innego jak wybrać się na piknik :) Nie chcę marnować kolejnego, pięknego dnia, co tutaj jest ogromna rzadkością. Pozdrawiam.
Chyba nie muszę mówić, że wszystko wygląda niesamowicie uroczo! Jednak limonkowy kombinezon bije wszystko na głowę! :)
OdpowiedzUsuńniesamowity kombinezon! a kosz piknikowy *.*
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie.
Dziękuję Wam bardzo dziewczyny ! :)
OdpowiedzUsuńWitaj ;) niedawno odkryłam Twojego bloga i nie ukrywam- wciągający :D mam wieeeeeeeeeeeeeeelką prośbę: mogłąbyś zrobić post o życiu w Anglii? kiedy wyjechałaś, na studia czy po studiach, z kimś czy sama, miałaś pracę, dom czy w ciemno, jak szybko znalazłaś pracę, jacy są ludzie itp? chętnie poznam Twoje zdanie na ten temat :))
OdpowiedzUsuńJasne. Nie ma sprawy. Jak tylko odzyskam internet zabieram sie za pisanie :) pozdrawiam !
Usuń